Jakie palicie? Ile dziennie? Jak długo?
Ja od miesiąca gdzieś już nie pale tego jebanego syfu... Stwierdziłem zwyczajnie, że na chuj mam to palić skoro to mi kompletnie nic nie daje? Wręcz przeciwnie, paląc to gówno sie tylko traci: zdrowie i kase. Mógłby mi ktoś z palących wytłumaczyć po co to palą? Co im to daje??? Prawda jest taka, że to jest tylko przyjemne, bo paląc zaspokajasz nałóg w który sie wjebałeś (i w sumie to jest JEDYNE co dają szlugi hehe)... I tyle.

Ja nie palę, nigdy się w to nie wciągałem i już. Zapalam jedynie jak pije na jakiejś bibie z braku laku, gorzej z kacem hehe. Ja Ci mogę powiedzieć po co ludzie zaczynają palić, głównie jako nastolatki - żeby poczuć się dorośli i żeby dookoła wiara mówiła, że on jest bad boyem bo pali ;) Stara dobra prawda :D Gdybym miał laskę i by paliła to bez ogródek bym jej kazał wybierać między mną a tym łajnem hehe

Macie racje zioomki...ten syf to najgorsze gówno, oprócz fety oczywiście :D . Nie pale tego ścierwa bo  raz- szkoda kasy, a to gówno drożeje z dnia na dzień, dwa - mam jakiś uraz do tego smrodu...poprostu skręca mnie jak czuje ten wątpliwy zapach, trzy - to nie smakuje, wolę przyjarać dobrego blanta  :D.Swoją drogą gdyby miało tak cudowny aromat jak ma salvia to jeszcze bym sie zastanawiał :D. A tak to dla mnie to ścierwo jest na przegranej pozycji...ot i tyle.

Ale tak szczerze to są na świecie takie postacie, które po prostu lubią zapalić. No i jeszcze taki jakby plus to to, że uspokaja. Np. lekarzy, którzy wiedzą jakie to szkodliwe a np. przed operacją muszą zapalić.

Oj widze ze z Refu sie zgadamy he.. ja tez jaralam szlugi 5lat i szczerze to tylko uspokajaja ale sa inne sposoby na uspokojenie... ja rzucilam z dnia na dzien bo sie wkurwilam.. i dzis mam o wiele wiecej kasy w portfelu i nie smierdze jak kieptaca... ha a palilam malboro czerwone i to po 2 paczki dziennie wiec kasy szlo od zajebania

Ostatnimi czasy cos parkiet szwankuje i obsuwa sie w dol , jednak w moim portfelu jakby dzialo sie odwrotnie co jest dobrym prognostykiem na przyszlosc